Pokój najmłodzszej inwestorki- fragmenty
Niedawno ktoś na swoim blogu prezentował pokój dziecinnny i dekorację ściany więc i ja się pochwalę, choć nie wszystko jeszcze skończone. Drzewo namalowałam sama, ptasie budki kupiłam w kwiaciarni, sówki musiały być- lokatorka tego pokoju się uparła (a ma niecałe 3 lata, i co będzie potem?).
I kawałek przeciwległej ściany w kropki. Inspiracje oczywiście net.